Jednym z najważniejszych orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) jest decyzja, zgodnie z którą klientom banków, którzy dokonali przedterminowej spłaty kredytu hipotecznego, należy się zwrot części opłat prowizyjnych. Warunkiem jest jednak brak informacji od banku, że opłata ta nie jest uzależniona od czasu trwania umowy kredytowej.
Podstawą tej decyzji była sytuacja polskiej klientki banku, która zdecydowała się na zaciągnięcie 30-letniego kredytu hipotecznego. W ramach zawartej umowy opłaciła prowizję, która została uwzględniona w całkowitym koszcie tego kredytu. Jednak po upływie półtora roku, klientka postanowiła spłacić całość swojego zobowiązania i zażądała od banku zwrotu części opłaty prowizyjnej za okres niewykorzystanej umowy, czyli za 341 miesięcy.
Gdy bank odrzucił jej wniosek, sprawa trafiła do sądu. Wątpliwości sądu dotyczące tej kwestii doprowadziły do skierowania pytania do TSUE: czy po przedterminowej spłacie kredytu hipotecznego powinna nastąpić częściowa rekompensata prowizji?
Ważnym elementem sprawy było brak informacji dla klientki od strony banku na temat ewentualnego związku prowizji z okresem obowiązywania umowy kredytowej.
Trybunał, w wyroku wydanym w czwartek, uznał, że bank powinien dostarczyć takie informacje klientowi jeszcze przed zawarciem umowy. Wskazał także, że jeśli tego nie zrobi, sąd na szczeblu krajowym powinien orzec, że prawo klienta do zmniejszenia całkowitego kosztu kredytu obejmuje również sporną prowizję. TSUE podkreślił, że konsumenci nie mogą być karani za brak informacji, które banki miały obowiązek im udzielić.