Według informacji, które napływają od naszych niemieckich sąsiadów, możliwe jest, że kraj ten doświadczy niedoboru gotówki. Powodem tego alarmującego zjawiska jest zapowiedź strajku pracowników z branży transportu gotówki. Pracownicy ci stanowią kluczowe ogniwo w dostarczaniu banknotów do bankomatów, dlatego ich brak na stanowiskach może prowadzić do paraliżu finansowego.
Niemiecki portal Deutsche Welle donosi, że protest rozpoczął się w czwartek 17 października o świcie i objął wiele obszarów krajowych. Związek zawodowy Verdi, który reprezentuje pracowników sektora, przestrzega, że skutki strajku mogą być odczuwalne aż do środy następnego tygodnia – ze względu na to, że weekendy nie są dni roboczymi dla tej specyficznej branży.
Celem protestów jest wywalczenie lepszych warunków pracy, w tym podwyżek płac, wynagrodzenia za nadgodziny oraz przedłużenia okresu urlopowego.
Związek zawodowy Verdi wysunął żądania dotyczące podniesienia stawki godzinowej do 23 euro w niektórych regionach, a także zwiększenia ilości dni urlopu do 31 w przypadku pięciodniowego tygodnia pracy. Na chwilę obecną trwają rozmowy między Verdi a Federalnym Stowarzyszeniem Niemieckich Usług Gotówkowych i Wartościowych (BDGW), ale do tej pory nie doszło do żadnego konkretnego porozumienia. Niewykluczone jest, że strajk może poważnie ograniczyć dostępność gotówki w bankomatach, co podkreśla pilną potrzebę załagodzenia konfliktu.