Pracodawcy pragną kontrolować dodatkowe zajęcia swoich pracowników: Jakie są konsekwencje?

Zarobki z etatu nie zawsze są wystarczające, a w sytuacji, gdy zarobki są niskie, wielu z nas rozważa podjęcie dodatkowej pracy. Polacy często wybierają taką opcję, jednak wiele firm nie jest z tego powodu usatysfakcjonowanych. Pewna grupa przedsiębiorców wyraża chęć posiadania dostępu do informacji na temat dodatkowych zleceń realizowanych przez ich pracowników.

Niemożliwe jest wprowadzenie zakazu podejmowania drugiego etatu przez pracownika. Takie przepisy zostały zapisane w Kodeksie Pracy ponad rok temu. Wprowadzone zmiany, które są wynikiem implementacji dwóch dyrektyw unijnych do polskiego prawa, miały na celu eliminację wątpliwości ze strony zarówno pracowników, jak i firm. Jak jednak prezentuje się ta kwestia w rzeczywistości?

55% pracodawców uważa, iż powinni mieć prawo do sprawdzania dodatkowych zadań podejmowanych przez ich pracowników. Natomiast 39% właścicieli firm jest całkowicie przeciwnych takim działaniom, a kolejne 6% ocenia tę koncepcję raczej negatywnie.

Interesujące jest to, że po uwzględnieniu odpowiedzi wszystkich osób uczestniczących w badaniu – nie tylko pracodawców, ale także managerów i pracowników działów HR – wyniki wyglądają zupełnie inaczej. W tej grupie aż 65% respondentów uważa, że prawo nie powinno umożliwiać pracodawcom sprawdzanie dodatkowych etatów czy zleceń swoich pracowników.

Podjęcie dodatkowych zadań przez pracownika często interpretowane jest przez specjalistów HR oraz managerów jako okazja do rozwoju, zdobywania nowych umiejętności czy realizowania dodatkowych pasji. Wielu pracodawców widzi jednak zagrożenie w takim działaniu – obawiają się utraty pracowników, ich przemęczenia, spadku motywacji czy niewłaściwego wykorzystania czasu pracy. Ważnym elementem jest również wpływ dorabiania na wizerunek całego przedsiębiorstwa. Stąd też pragnienie kontroli nad tą sytuacją ze strony pracodawców.